Dzieje się tak, ponieważ mój kot lubi siadać na mojej klawiaturze. Czy istnieje jakiś sposób, aby temu zapobiec? Lubię towarzystwo mojego kota podczas pracy, więc wolałbym go nie zamykać.
Ponieważ jest to Lifehacks, uważam, że dobrze jest zaproponować alternatywne rozwiązanie:
Zainstaluj na swoim komputerze wykrywacz kociego pisania.
Jest to oprogramowanie, które wykrywa, kiedy klawiatura jest obsługiwana w sposób niepodobny do ludzkiego (przypuszczalnie, np. przy jednoczesnym naciskaniu kilku klawiszy w pobliżu) i blokuje klawiaturę, kiedy tak się dzieje.
Źródło )
Niektóre z nich można również skonfigurować tak, aby emitowały głośny dźwięk, gdy wykryją kota na klawiaturze, miejmy nadzieję, że zirytują kota na tyle, aby trzymać je z dala, nawet jeśli nie ma Cię w pobliżu, aby je odsunąć. Możesz też wyłączyć tę funkcję i po prostu pozwolić kotu wylegiwać się na klawiaturze tak bardzo, jak mu się podoba, mając pewność, że nie zaszkodzi on Twojemu komputerowi (może z wyjątkiem tego, że wentylatory będą pełne kociej sierści, ale to i tak się stanie).
Program, którego osobiście używałem i mogę poświadczyć jego skuteczność, to PawSense , z którego pochodzi powyższy zrzut ekranu. Niestety, jest to program tylko dla Windows, i trochę za drogi, ale moi rodzice mają licencję i są z niego zadowoleni. I nawet zdobył nagrodę IgNobla! ](http://priceonomics.com/the-software-that-detects-when-a-cat-is-messing/) ;-)
Podobno istnieje program o nazwie CatNip , który robi to samo dla OS X. Niestety, nie znam jeszcze równoważnego oprogramowania dla Linuksa. Najwyraźniej pod tym względem open source jest (jak na razie) gorszy! ;-)
Ps. Zobacz również to powiązane pytanie na Super User .